środa, 7 listopada 2012

Rok już za mną ...

Witam,

Minął rok od momentu kiedy jestem tu z Wami i zanudzam Was moimi tworami.
Nie no niee wierszem to nie mam zamiaru pisać, choć jakoś słowa same tak się składają.

Wielkich poematów pisać nie będę tylko wspomnę, że na dniach powinno pojawić się Roczkowe Candy zatem serdecznie zapraszam, a ja w spokoju dopracuję dla Was niespodziankę.

Dziś mały przedsmak tego czego możecie się mniej więcej spodziewać.
Zatem troszkę kwiatków i dodatków w ten szarobury dzionek, które powstały podczas wizyty pewnej Kochanej Duszy.
Kochana pamiętaj, że drzwi do ów pokoju zawsze są dla Ciebie otwarte.

Wszelakie elementy tworzone własnoręcznie, łącznie z nadaniem koloru.




6 komentarzy:

gretta pisze...

Dziękuję, dziękuję, dziękuję...Ty już wiesz za co :D

Dekupażownia Jagodzianki pisze...

Ze przepraszam co robisz? Zanudzasz??? Ja uwielbiam Twoje prace i własnoręcznie robione kwiatki! Oj, będę polowała na candy!

Notatnik od Ciebie cały czas w użyciu.

Chimera pisze...

W takim razie Wszystkiego Naj i kolejnych roczków :)

kasia123 pisze...

Bardzo śliczne wykonanie kwiatuszków, najbardziej podobają mi się "astry".
Pozdrawiam.

Megliken pisze...

Mrrr, ale cudowności! Kolejka się do Ciebie ustawi :D

Karkakg pisze...

wow, ręcznie takie rzeczy?
no ładnie, jesteś genialna :)