niedziela, 1 października 2017

Wielki powrót w ślubnym klimacie

Witajcie
Dawno mnie nie było oj dawno, ale w życiu różne są zawirowania.
Jako, że mi się już zatęskniło postanowiłam ożywić bloga, co nie było łatwym zadaniem.
Asik dzięki za pomoc, bez Twojej motywacji zapewne długo jeszcze bym zwlekała z powrotem. 
Wielki buziak dla Ciebie, jesteś nieoceniona jak zawsze. 

Nie myślcie sobie, że zupełnie siadłam na laurach. Prac wiele nie ma, ale coś tam zawsze powstało.

W zasadzie zacznę od sukienki ślubnej poczynionej na papierach UHK Gallery w asyście moich kwiatów.




Skład: Papier UHK Gallery, Splash'e z 13 arts ten i ten, tusz Distress, wycianki, Liquid pearls oraz kwiaty mojej produkcji.

Dziękuję za uwagę i życzę miłego dzionka :*